Jak przywrócić skórze blask?

25-06-2014

promienna_ceraStan naszej skóry bardzo dużo mówi o ogólnym stanie naszego zdrowia i samopoczucia.

Zmęczona, szara cera pozbawiona blasku sprawia, że wydajemy się bardziej zmęczeni, bez energii i smutni. Przyczyną utraty blasku i zdrowego wyglądu naszej skóry najczęściej jest brak snu, zła dieta, długotrwały stres, choroby, o których często nie mamy pojęcia, a także nieodpowiednia pielęgnacja.

Jak zatem przywrócić cerze dawny blask?

Zdrowa dieta

Skóra twarzy ze względu na to, że jest cieńsza, niż na innych partiach ciała, wymaga wyjątkowej pielęgnacji. Nie tylko tej w postaci kosmetyków, ale przede wszystkim pielęgnacji „od środka”. Zdrowa, zbilansowana dieta pozwala uniknąć lub zmniejszyć występowanie trądziku, plam na skórze, pękających naczynek i innych niedoskonałości. Do swojej diety warto włączyć:

  • Ryby: łososie, makrele, sardynki, śledzie czy sardele, zawierające kwasy omega- 3. Można je znaleźć również w olejach roślinnych: rzepakowym, lnianym i sojowym, a także w orzechach włoskich i żółtkach jaj. Jeśli decydujemy się na przyjmowanie suplementów diety, wybierajmy te, na których znajdziemy skróty: DHA i EPA. Badania mówią, że te rodzaje kwasów są dla skóry najbardziej korzystne.
  • Przeciwutleniacze: goździki, oregano, rozmaryn, tymianek, cynamon, jeżyny, aronie, jagody, porzeczki, żurawiny, jagody goji i acai, maliny, kakao (gorzka czekolada), fasola, karczochy, jabłka, śliwki, czereśnie, wiśnie, orzechy pecan, pomidory oraz arbuzy (likopen).
  • Witaminowe bomby: owoce i warzywa, najlepiej jedzone na surowo.
  • Makro- i mikroelementy: orzechy wszelkiego rodzaju, kiełki, tofu, jaja, ostrygi i owoce morza, pestki dyni, otręby, produkty pełnoziarniste, bataty, awokado, wątróbka.
  • Warto zrezygnować z: cukru, dużej ilości soli, kofeiny, alkoholu.

Codzienna pielęgnacja

Drugim ważnym elementem jest pielęgnacja cery „z zewnątrz”. Warto pamiętać o tym, by:

  • Dokładnie oczyszczać skórę każdego dnia i unikać chodzenia spać w makijażu.
  • Regularnie złuszczać martwy naskórek stosując peelingi, np. te domowej produkcji.
  • Nawilżać skórę kremami z witaminami C, B5 i E, które pobudzają mikrokrążenie.
  • Stosować maseczki, przynajmniej raz w tygodniu przez min. 20 min, np. te domowej produkcji: owocowe lub warzywne.
  • Odżywiać skórę kremami z kwasami owocowymi zawierające kwasy AHA.

Odpoczynek i aktywność fizyczna

Żadne peelingi i kremy nie zastąpią naturalnej regeneracji organizmu, jaką zapewnia sen. Natłok pracy, szybkie tempo życia, za mało snu, za dużo kawy, towarzyszący nam na co dzień stres – często zapominamy o tym, że należy nam się chwila wytchnienia i trochę „luzu”, niezbędnego do tego, by sprawnie funkcjonować. Nasz organizm potrzebuje również dużo tlenu. Zapewni nam go aktywność fizyczna. Nawet jeżeli nie mamy czasu na regularne ćwiczenia, warto dbać o poprawę swojej kondycji.

Jadalne kwiaty z ogrodu

18-06-2014

jadalne_kwiatyModa na jadalne kwiaty zyskuje sobie w naszym kraju coraz większe grono zwolenników. Są nie tylko elementem dekoracyjnym, który urozmaica wygląd przygotowywanych potraw, ale również zawierają wiele witamin i są smacznym dodatkiem do tradycyjnym, znanych nam dań. Kwiaty można jeść przez całą wiosnę i lato, aż do końca sierpnia. Niektórzy miłośnicy jedzą je nawet przez cały rok.

Z czym jeść kwiaty?

Jest bardzo dużo możliwości wykorzystania jadalnych kwiatów w naszej diecie. Z powodzeniem można dodawać je do wszelakiego rodzaju dać z ryżu, słodkich tart, sałatek, zup lub tworzyć z nich zupełnie nowe dania, takie jak np. placki. Płatki kwiatów nadają się do tworzenia sosów do deserów i produkcji przetworów. Aromatyczna konfitura z płatków róży, lawendowy cukier czy fiołkowy syrop to tylko kilka przykładów tego, jak można wykorzystać niezwykłe właściwości kwiatów. Zanim użyjemy ich jako dodatku do przygotowywanych dań, warto sprawdzić wcześniej, czy smak rośliny nam odpowiada i dobrze komponuje się z innym smakiem. Przez wrzuceniem kwiatów do potrawy, należy je dokładnie opłukać zimną wodą, pozbyć się drobnych owadów, które mogą być w środku i odciąć nasadę kielicha, która zwykle jest gorzka.

Uwaga!

Nie należy jeść kwiatów roślin trujących ani kwiatów, których nie potrafimy zidentyfikować. Jeżeli mamy jakiekolwiek wątpliwości – rezygnujemy z ich użycia, nawet do dekoracji potraw. Należy unikać również roślin, które rosły rosły na terenach zanieczyszczonych i w pobliżu ruchliwych dróg i które w jakikolwiek sposób były nawożone, opryskiwane (kwiaty z kwiaciarni i sklepów ogrodniczych). Najbezpieczniejsze są kwiaty z własnego, przydomowego ogródka.

Rośliny trujące: azalia czyli rododendron lub różanecznik (Rhododendron, Azalea), barwinek (Vinca), glicynia (Wisteria), groszek pachnący (Lathyrus odoratus), hiacynt (Hyacinthus), hortensja (Hydrangea), irys (Iris), jaskier (Ranunculus), konwalia (Convallaria), kaczeniec czyli knieć błotna (Caltha palustris), krokus jesienny (Colchicum), lantana pospolita (Lantana camara), naparstnica (Digitalis purpurea), oleander (Nerium oleander), ostróżka (Delphinium), powojnik (Clematis), lobelia (Lobelia), zawilec vel anemon (Anemone), żonkile i narcyzy (Narcisuss).

Które kwiaty można jeść?

Kwiaty ozdobne: aksamitki, begonie, bławatki, bratki, chryzantemy, fiołki wonne, floksy, geranium (pachnąca pelargonia), goździki, hibiskus, lewkonie, liliowce, lwie paszcze, maki, magnolie, nagietki, nasturcje, niecierpki, róże, słoneczniki, stokrotki, szafirki, tulipany, wiciokrzew japoński.

Kwiaty drzew i krzewów: akacja (robinia), bez czarny, bez lilak, brzoskwinia, cytrusy, goździkowiec, grusza, jabłoń, jaśmin (nie jaśminowiec), judaszowiec, lipa, morela, pigwa, śliwka, wiśnia.

Kwiaty ziół: anyż, bazylia, czosnek, kolendra, koniczyna, koper, lawenda, lubczyk, mięta, mniszek lekarski, ogórecznik, oregano, rozmaryn, rumianek, szałwia, szczypiorek, ślaz, tymianek, żywokost.

Kwiaty warzyw: kwiaty cukinii (kwiaty męskie i żeńskie), kwiaty dyni, kwiaty zielonego groszku, kwiaty fasolki szparagowej, no i kalafiory, brokuły, kapary i karczochy.

Smacznego! 🙂

Dlaczego warto jeść pomidory?

pomidoryPomidor, jedno z najpopularniejszych w Polsce warzyw, mimo tego, że niepozorny, jest prawdziwą bombą witamin i minerałów.

Witamina K, B, sole mineralne takie jak: potas, wapń, magnez, żelazo, a także mikroelementy, takie jak miedź, kobalt czy mangan to tylko część powodów, dla których warto zaprzyjaźnić się z pomidorami.

Są również bogatym źródłem witaminy A, która pozytywnie wpływa na nasz wzrok oraz witaminy E, która skutecznie opóźnia przedwczesne starzenie się skóry. Mało tego: pomidory są niskokaloryczne, idealnie nadają się więc jako składnik menu tych, którzy są na diecie. Pomidory mają aż 95% wody, dlatego można ich jeść dużo bez ryzyka przybierania na wadze.

Pomidory poprawiają metabolizm, pomagają kontrolować poziom cukru we krwi, sprzyjają rozszerzaniu naczyń krwionośnych i chronią przed występowaniem licznych chorób, m.in. nowotworowych.

Surowe czy przetworzone?

Warto spożywać surowe pomidory, bo to właśnie w nich znajduje się najwięcej witamin i minerałów, jednak likopen (jeden z najsilniejszych przeciwutleniaczy) występuje głównie w przetworach  pomidorowych typu: keczup, sok, przecier czy zupy pomidorowe.

Pomidor – warzywo uniwersalne 

Dużą zaletą pomidorów jest to, że są uniwersalne. Z powodzeniem nadają się do jedzenia na surowo, jako dodatek do kanapek, sałatek, zapiekanek i pizzy, do duszenia, robienia z nich sosów i zup, a także w postaci soku. Można je pasteryzować, suszyć i przechowywać w zalewie a nawet mrozić!

Domowe maseczki z pomidora

Pomidory świetnie sprawdzą się w produkcji domowych kosmetyków. Maseczka z tego czerwonego warzywa wzmacnia delikatne naczynia krwionośne w skórze twarzy, pomaga pozbyć się martwego naskórka, a także zwęża pory i opóźnia procesy starzenia się naskórka. Sprawdzi się zwłaszcza przy cerze tłustej i trądzikowej. Jak zrobić taką maseczkę? Poniżej znajdziecie kilka pomysłów.

  • Warzywo obieramy ze skórki, rozgniatamy jego miąższ i nakładamy na 15 minut.
  • Maseczka pomidorowo-owsiana, idealna dla cery tłustej. Zmiksowane, świeże pomidory łączymy z namoczonymi płatkami owsianymi, nakładamy na twarz  i pozostawiamy na 20 minut.
  • Maseczka pomidorowo-jogurtowa, antybakteryjna i rozjaśniająca. Jednego dojrzałego pomidora miksujemy z 2 łyżkami jogurtu. Nakładamy na twarz i pozostawiamy na 10 minut.

Zmywamy ciepłą wodą. Gotowe!

Oczyszczający sok warzywny

Składniki:

  • 2 pomidory obrane ze skórki
  • 300ml soku z selera
  • 300ml soku z marchwi
  • 2 łyżki posiekanej bazylii

Wszystko razem miksujemy i pijemy po 1 szklance dziennie.

Smacznego! 🙂

Co jeść przed i po treningu?

TreningChcesz zrzucić kilka kilogramów, a związku z tym przejść na dietę i zacząć regularnie ćwiczyć. Świetnie! Czy wiesz jednak, jak jedno łączyć z drugim? To, że ćwicząc nie będziesz jeść, nie spotęguje efektu odchudzania. Wręcz przeciwnie – Twój organizm może zaprotestować. Trenowanie na pusty żołądek nie jest ani zdrowe, ani przyjemne, a co najważniejsze – nie jest skuteczne. Aby osiągnąć optymalną wydolność organizmu oraz oczekiwane efekty ćwiczeń, których się podjęliśmy, bez szkody dla organizmu, konieczne jest dostarczenie mu energii. Co jeść przed treningiem?

Gdy trenujesz rano…

Ważne, aby posiłek, który zjadamy przed rozpoczęciem ćwiczeń był bogaty w węglowodany i proteiny, lecz ubogi w tłuszcze, które obciążają metabolizm. Zaleca się, by zrezygnować z dużych ilości błonnika, które mogą wpłynąć na wydłużenie procesów trawiennych. Wybierając węglowodany warto zwrócić uwagę, by produkty, które zamierzamy użyć do skomponowania posiłku miały niski indeks glikemiczny. Zjedz porządną miskę owsianki, którą z powodzeniem możesz połączyć z owocami, jogurtem i miodem.

Zjedzenie posiłku, gdy trenujesz rano, jest bardzo ważne z uwagi na to, że organizm przechodzi z trybu odpoczynku, w którym zapotrzebowanie na energię jest małe, w tryb aktywności, podczas którego zużycie energii jest o wiele większe.

Gdy trenujesz po południu…

Jeżeli wolisz trenować po południu, bo rano nie potrafisz wstać wcześniej, nie musisz przed ćwiczeniami jeść dużo – Twój organizm ma już więcej energii i jest gotowy do działania (jesteś po 2-3 posiłkach, przyjmując zasadę, że optymalną liczbą jest 5 dziennie). Nawet niewielki, „deserowy” posiłek zawierający węglowodany, zjedzony przed treningiem pozwoli Ci efektywnie ćwiczyć. Dobrym pomysłem będzie miseczka płatków owsianych z mlekiem/jogutrem i ulubionymi dodatkami.

Najlepszą porą na trening są godziny między 15 a 17. To właśnie wtedy temperatura naszego ciała jest nieznacznie wyższa, a co za tym idzie, mięśnie i ścięgna szybciej się rozgrzeją, a ćwiczenia mogą być bardziej intensywne. 

Gdy trenujesz wieczorem…

Jeżeli Twoją ulubioną porą dnia na trening jest wieczór, bo właśnie wtedy masz najwięcej energii, wystarczy Ci niewielka, węglowodanowa przekąska, np. kromka ciemnego pieczywa z miodem – ten prosty posiłek zapewni Ci zbilansowane połączenie węglowodanów prostych i złożonych, które dadzą Ci siłę do ćwiczeń i na początku i pod koniec treningu.

Ćwiczenia przed snem są bardzo dobrym pomysłem! Pomagają się odprężyć po całym dniu, odstresować i ułatwiają szybkie zaśnięcie. Polecane są szczególnie tym osobom, które z zasypianiem mają problemy.

Po treningu

Po treningu najlepiej sięgnąć po produkty, które pomogą nam uzupełnić ubytki energii i odzyskać stracony podczas wysiłki fizycznego glikogen, niezbędny by nasze mięśnie mogły się zregenerować. Pamiętać musimy również o dostarczeniu odpowiedniej dawki witamin i mikroelementów, które zostały „wypocone” oraz nawodnieniu organizmu.

Zanim zaczniemy jeść, należy odczekać ok. 30 minut. Warto dostarczyć organizmowi odpowiednią ilość białka (np. ser, jogurt, mleko), które jest niezbędne, by zreperować uszkodzenia włókien mięśniowych spowodowane wysiłkiem. Po 1-2 h powinniśmy zjeść posiłek składający się z białka i węglowodanów prostych (sięgnij po owoce!).

Propozycje posiłków po treningu:

1. Banan z jogurtem naturalnym, miodem i otrębami

2. Ryż brązowy z piersią z indyka i fasolą szparagową

3. Makaron żytni ze szpinakiem, czosnkiem i śmietaną

4. Chleb razowy z pastą z makreli

5. Dodatki: gorzka czekolada, kakao, serek wiejski, chudy twaróg

Słuchaj swego ciała i staraj się odgadnąć, co dla Twojego organizmu jest najlepsze!

Soja, roślinne „mięso”

29-01-2013

sojaSoja, jeden z najpopularniejszych dodatków w wegetariańskim menu, jest również coraz bardziej lubiana przez fanów zdrowego żywienia i zbilansowanej diety. Ziarna soi zawierają wszystko, czego nasz organizm potrzebuje, by prawidłowo funkcjonować i zdrowo się rozwijać, dlatego zainteresowanie produktem wcale nie powinno dziwić.

Soja pozytywnie wpływa na pracę naszego mózgu, pomaga zredukować poziom złego cholesterolu oraz ograniczyć ilość tłuszczu, który odkłada się w wątrobie, zmniejsza ryzyko raka piersi wśród kobiet i raka prostaty wśród mężczyzn oraz obniża ciśnienie krwi. Jest również bogatym źródłem białka.

Wartości odżywcze soi

  • Soja dostarcza od 30 do 50% białka, podobnego do białka znajdującego się w mleku. Uważa się, że posiada ono najwyższą wartość biologiczną wśród białek roślinnych.
  • Zawiera około 20% węglowodanów.
  • Zawiera do 25% „dobrych” tłuszczów.
  • W 100 g soi znajduje się ok. 350 kcal, 2000 mg potasu, 20 mg sodu, 220 mg wapnia, 8 mg żelaza i 1500 mg  fosforu.
  • Jest bogatym źródłem witamin: A, B1 (około 1100 mg), B2 (około 300 mg), PP, E, K, posiada również śladowe ilości witaminy C.
  • Zawiera dużo błonnika potrzebnego dla prawidłowego funkcjonowania układu trawienia. Błonnik zapobiega on zaparciom, pośrednio obniża poziom cholesterolu, przeciwdziała powstawaniu nowotworów.
  • Mleko sojowe polecane jest osobom cierpiącym na alergię na mleko krowie.
  • Badania dowodzą, że spożywanie białka soi przez dwanaście tygodni zmniejsza liczbę ataków gorączki o 49% u kobiet po menopauzie.

Soja, poza swoimi licznymi właściwościami zdrowotnymi, charakteryzuje się również ciekawym smakiem, który z powodzeniem wkomponować można w codzienne menu. Jedzona w umiarkowanych ilościach dostarczy organizmowi wielu niezbędnych dla niego witamin i minerałów.

Na co zwrócić uwagę?

Soja zawiera proste cukry gazotwórcze, które utrudniają przyswajanie białka. Jak sobie z tym radzić? Soję moczymy przez 12 godzin w chłodnej, przegotowanej wodzie (na 1 kg soi dodajemy 5 l wody). Po tym czasie wodę odlewamy i nalewamy nową, również chłodną i przegotowaną. Soję jak najszybciej doprowadzamy do wrzenia, a następnie zmniejszamy ogień i gotujemy ziarna jeszcze przez ok. 45 minut. Jeśli ziarna soi zamierzamy poddać mieleniu, należy ja gotować ok. 60 minut.

Smacznego!

Których produktów lepiej ze sobą nie łączyć?

22-01-2015

Lubicie cudownie rozgrzewającą herbatę z cytryną? Albo sałatkę grecką, w której smak ogórka tak dobrze komponuje się z pomidorem? Uwaga! Okazuje się, że to, co nam smakuje i do czego od zawsze jesteśmy przyzwyczajeni może mieć negatywny wpływ na nasze zdrowie – niektórych produktów nie należy ze sobą łączyć. Zatem, czego unikać?

Herbaty z cytryną

herbata_z_cytryną

W listkach herbaty znajduje się glin, którego nasz organizm nie przyswaja (zostaje wydalony). Glin, łącząc się z sokiem z cytryny, tworzy cytrynian glinu, który odkłada się w mózgu prowadząc do takich chorób, jak Alzheimer. Cytrynę w herbacie warto zastąpić naturalnymi sokami owocowymi, np. sokiem z malin, pigwy, bzu czy dzikiej róży.

Pomidora z ogórkiem

pomidor_z_ogórkiem

Pomidor zawiera wiele cennych składników, takich jak wit. A i C, potas działający anty-nowotworowo likopen. Ogórek, za sprawą enzymu zwanego askorbinazą, sprawia, że wit. C zostaje utleniona. Nie należy go łączyć również z papryką, natką pietruszki czy cebulą. Jeżeli mamy ochotę na ogórka, najlepiej zjedzmy go oddzielnie.

Pomidora z twarożkiem

pomidor_z_twarożkiem

Pomidora nie należy łączyć również z twarożkiem, przy czym w tym wypadku to właśnie on odpowiedzialny jest za złe działanie – zawarte w nim kwasy wchodzą w reakcję z wapniem, wskutek czego wytwarzane są nierozpuszczalne przez nasz organizm kryształki, które mogą odkładać się w stawach. Do pomidora pasuje np. oliwa z oliwek i bazylia.

Czerwonego mięsa z winem

mięso_z_winem

Mięso, takie jak np. wołowina, wieprzowina, wątróbka czy dziczyzna są bogatym źródłem białka, witaminy B12, cynku oraz żelaza, które pomaga chronić nasz organizm przez anemią. Zawarte w czerwonym winie garbniki sprawiają, że żelazo gorzej się wchłania. Potrawy mięsne najlepiej serwować z wodą mineralną, która jest najbardziej uniwersalna.

Ryb z olejem

ryba_z_olejem

Ryby najlepiej grillować, gotować lub piec folii. Jeżeli do ich przyrządzenia używamy oleju słonecznikowego, musimy liczyć się z tym, że redukcji ulegną cenne kwasy omega-3, ważne dla prawidłowego funkcjonowania mózgu, oczu, serca, skóry i stawów.

Lecznicze właściwości imbiru

16-01-2013

imbirZima to okres, w którym o wiele chętniej sięgamy po imbir. Dodany do herbaty świetnie rozgrzewa i wspomaga działanie systemu odpornościowego. W sprzedaży dostępny jest w postaci surowego korzenia lub w wersji mielonej. Oczywiście, jeżeli tylko mamy taką możliwość, sięgajmy po wersję surową – im mniej przetworzone produkty, tym więcej zdrowotnych właściwości posiadają. Świeży imbir to bogactwo witamin B1, B2, C, soli mineralnych, wapnia, fosforu, żelaza, potasu oraz olejków eterycznych, odpowiedzialnych za jego charakterystyczny, pikantny smak i intensywny zapach.  W sklepach z orientalną żywnością nabyć można również imbir kandyzowany i marynowany.

Kiedy nie wolno jeść imbiru?

Imbir jest przyprawą ostrą, która może mieć działanie drażniące. Z uwagi na to nie poleca się spożywania go w dużych ilościach. Imbiru powinny również unikać kobiety w ciąży, karmiące piersią oraz osoby cierpiące na refluks żołądkowy i chorujące  na przewlekłe choroby układu pokarmowego, np. wrzody żołądka lub dwunastnicy.

Lecznicze właściwości imbiru

  • Ułatwia trawienie, przyspiesza metabolizm, łagodzi wzdęcia, działa żółciopędnie i rozkurczowo. Wzmaga apetyt.
  • Łagodzi mdłości i działa przeciwwymiotnie. Bardzo często jest składnikiem leków przeciw chorobie lokomocyjnej.
  • Łagodzi bóle miesiączkowe i pomaga lepiej znieść PMS.
  • Ma właściwości przeciwzapalne, leczy przeziębienie, jest naturalnym antybiotykiem.
  • Łagodzi bóle migrenowe.
  • Poprawia krążenie krwi, chroni przed tworzeniem się zakrzepów krwi.
  • Zwiększa koncentrację, polecany jest w okresach wzmożonego wysiłku umysłowego.
  • Działa odkażająco i odświeżająco, leczy infekcje jamy ustnej i gardła.
  • W Azji stosowany jest powszechnie jako afrodyzjak.

Imbir w kuchni

Imbir na stałe zagościł w wielu polskich kuchniach. Świeży i sproszkowany imbir różnią się od siebie smakiem i swoimi właściwościami: świeży polepsza smak mdłych potraf, nadając im pikantnego posmaku. Wyrazisty aromat oraz palący smak pasuje do dań z kuchni chińskiej, afrykańskiej oraz indyjskiej. Imbir suszony najlepiej sprawdzi się jako dodatek do potraw słodkich, takich jak ciasta, koktajle czy sałatki owocowe.

Imbir w kosmetyce

Imbir świetnie nada się do produkcji domowych kosmetyków. Dobrze sprawdzi się zarówno jako składnik maseczek (działa antybakteryjnie i oczyszczająco), szamponu i płukanek do włosów, jak i peelingów – pomaga walczyć z cellulitem!

Wartości odżywcze w 100 g

67 kcal
Białka: 2,3 g
Tłuszcz: 0,9 g
Błonnik: 2,4 g
Wapń: 20 mg
Żelazo: 3,5 mg
Magnez: 405 mg

Zdrowotne właściwości miodu

08-01-2013

miódMiód znany jest od wielu tysięcy lat. Zapiski o nim pojawiają się już w dokumentach pozostawionych przez Sumerów – to właśnie oni, ponad 4 tys. lat temu zalecali miód jako produkt leczniczy i odżywczy, o wielu właściwościach zdrowotnych, a Hipokrates, powszechnie uważany za ojca medycyny (V w. p. n. e.), wykorzystywał go do produkcji maści i słodzenia wywarów z ziół.

Starożytni Grecy byli zdania, że miód zapewnia siłę, zdrowie i długowieczność, dlatego spożywali go w dużych ilościach.

Mimo tego, że od tego czasu minęło sporo lat, miód nadal ma się dobrze. A nawet: o wiele lepiej!  Liczne badania potwierdziły jego pozytywny wpływ na organizm.

Zatem: dlaczego warto wprowadzić miód do swojej diety?

Działa jak naturalny antybiotyk

Charakterystyczne dla miodu jest to, że posiada wysoką aktywnością antybiotyczną – oznacza to, że niszczy bądź hamuje rozwój bakterii Gram-dodatnich, Gram-ujemnych a także wirusów, grzybów,  pierwotniaków i paciorkowców. Pamiętajmy o tym, że aktywność antybiotyczna miodu jest skuteczniejsza, kiedy rozpuścimy go w wodzie (letniej!). Do takiej mieszanki dodać można również sok z cytryny oraz imbir.

Poprawia przemianę materii

Regularne spożywanie miodu pozytywnie wpływa na czynności trawienne żołądka, łagodzi skutki życia w stresie, poprawia dobry sen i wzmaga łaknienie. Pobudzając perystaltykę jelit zmniejsza ryzyko występowania kurczów jelit i skraca czas trwania biegunek. Działa odtruwająco na organizm, dlatego warto uwzględnić go w dietach oczyszczających.

Zapobiega chorobom układu oddechowego

Miód świetnie sprawdza się również w profilaktyce chorób układu oddechowego. Działa przeciwbakteryjnie, przeciwzapalnie, wykrztuśnie i przeciwalergicznie. Wspomaga naturalne procesy odpornościowe organizmu i  chroni drogi oddechowe przez dalszym rozwojem zakażenia. Warto stosować go już od pierwszych objawów przeziębienia, takich jak m.in. ból gardła, chrypka, kaszel, katar i podwyższona temperatura ciała.

Wzmacnia układ nerwowy

Miód ma właściwości uspakajające, poprawiające samopoczucie i nastrój. Wzmacnia układ nerwowy. Wykorzystuje się go wspomagająco w leczeniu różnego rodzaju nerwic, apatii, depresji, pobudzenia nerwowego, wyczerpania nerwowego, bezsenności i nadpobudliwości, zwłaszcza u dzieci.

Przyspiesza gojenie ran, oparzeń i odmrożeń

Miód działa antybiotyczne, dzięki czemu znacznie przyspiesza gojenie ran, oparzeń i odmrożeń, zabezpieczając je jednocześnie przed zakażeniem bakteriami i drobnoustrojami. Regeneruje skórę i działa lekko uśmierzająco na ból. Najczęściej stosuje się go do leczenia owrzodzeń, ropni, czyraków czy wyprysków. Jest bardzo dobrym składnikiem domowych maseczek.

Lubicie miód? Stosujecie go w swojej diecie?

Indeks glikemiczny: Z czym to się je?

18-12-2013

IGIndeks glikemiczny, zwany także wskaźnikiem glikemicznym, to, krótko mówiąc, lista produktów uszeregowanych pod kątem poziomu glukozy we krwi, zaraz po ich spożyciu. IG wylicza się przez podzielenie poziomu glukozy we krwi (po przeprowadzeniu testu żywnościowego z udziałem 50 gram węglowodanów) przez poziom glukozy uzyskany po spożyciu danego produktu

Dzięki temu można określić, jak szybko dane produkty podwyższają poziom glukozy (cukru) we krwi, co jest bardzo ważne dla osób chorujących na cukrzycę, ale także tych, które chcą zrzucić zbędne kilogramy.

Najkorzystniej jest opierać swoją codzienną dietę na produktach, które charakteryzują się niskim indeksem glikemicznym.

Klasyfikacja

Produkty o niskim IG – poniżej 55,
Produkty o średnim IG 55 – 70,
Produkty o wysokim IG – powyżej 70.

Należy pamiętać o tym, że produkty o niskim IG trawione są znacznie wolniej, dlatego przez długi czas nie odczuwamy głodu. To właśnie one powinny być podstawą naszej diety. Ale to nie wszystko. Utrzymywanie niskiego poziomu insuliny sprawia również, że w naszym organizmie nie gromadzą się tłuszcze, a ich zapasy łatwiej przetwarzane są na energię. Włączenie do jadłospisu produktów o niskim IG pozwala skutecznie obniżyć masę ciała i zapobiec wahaniom wagi.

Tabela indeksów glikemicznych

Ananas 59
Arbuz 75
Banan 59
Banany dojrzałe 72
Baton Mars 65
Baton Twix 44
Biszkopt 46
Brzoskwinie 29
Brzoskwinie z puszki w syropie 52
Budyń 43
Buraki 65
Cebula 15
Chipsy 90
Chleb – Pieczywo francuskie 95
Chleb biały 95
Chleb pełnoziarnisty żytni 58
Chleb pszenny 85
Chleb pumpernikiel 40
Chleb żytni na zakwasie 55
Chrupki kukurydziane 63
Chrupki pszenne 70
Ciasto francuskie 59
Coca Cola 63
Cukier rafinowany 68
Czekolada biała 44
Czekolada gorzka 22
Czekolada mleczna 49
Czereśnie 22
Czosnek 15
Daktyle suszone 103
Dynia 75
Fanta 68
Fasola biała 40
Fasola biała, ugotowana 33
Fasola czarna 30
Fasola płaskostrąkowa 46
Fasola szparagowa 71
Figi suszone 35
Fruktoza 20
Frytki 95
Glukoza 100
Grejpfrut 25
Groch gotowany 22
Groszek zielony 45
Groszek zielony z puszki 61
Gruszki 42
Herbatniki 57
Jabłka 38
Jabłka suszone 29
Jogurt owocowy 36
Jogurt 0% tłuszczu 27
Jogurt czysty bez cukru 15
Jogurt naturalny 36
Kasza gryczana ugotowana 54
Kasza jaglana, ugotowana 71
Kasza manna 58
Kiełki fasoli Mung 25
Kiwi 52
Kleik ryżowy 90
Knedle ziemniaczane 52
Kukurydza słodka 53
Kukurydza z puszki 55
Kus kus gotowany 65
Laktoza 46
Lody z pełnego mleka 61
Maltoza 110
Makaron 65
Mango 55
Marchewka długo gotowana 85
Marchewka świeża 30
Mąka kukurydziana 70
Melon 65
Miód 87
Mleko odtłuszczone 32
Mleko pełne 3% tłuszczu 27
Mleko słodzone, zagęszczone 61
Mleko zsiadłe 32
Morele suszone 30
Morele świeże 15
Nutella 33
Orzechy 22
Orzeszki ziemne, solone, prażone 14
Otręby owsiane 55
Płatki kukurydziane 84
Płatki owsiane błyskawiczne 85
Płatki ryżowe 80
Pomarańcza 44
Pomidory 15
Popcorn 72
Proso 70
Rodzynki 64
Ryba 38
Ryż Basmati gotowany 60
Ryż biały gotowany 70
Ryż brązowy (naturalny) gotowany 55
Ryż długoziarnisty gotowany 56
Rzepa 72
Soczewica z puszki 44
Soczewica zielona gotowana 30
Soja 14
Soja z puszki 18
Sok ananasowy 46
Sok grejfrutowy 48
Sok jabłkowy 40
Sok pomarańczowy 52
Sok pomidorowy bez cukru 38
Sok z marchwi świeży 43
Śliwki 30
Truskawki 40
Winogrona 46
Wiśnie 25
Ziarna całe pszenicy 41
Ziarna całe żyta 34
Ziarno jęczmienia 25
Ziarno kukurydzy 69
Ziemniaki gotowane 95
Ziemniaki młode 57
Ziemniaki pieczone 85
Ziemniaki puree 90

 

Warto wiedzieć!

  • Błonnik opóźnia przemianę węglowodanów poprzez częściowe blokowanie dostępu glukozy do krwi.
  • Forma produktu wpływa na wysokość IG – te spożywane w naturalnej postaci posiadają znacznie niższy IG, niż ich gotowana lub przetworzona w inny sposób wersja.
  • Fruktoza i laktoza mają niski IG .
  • Warto znaleźć chwilę ciszy i spokoju na spożycie posiłku – podczas tych zjadanych „na szybko”, glukoza uwalniania jest do krwi o wiele szybciej.

 

Naturalne szczepionki: Jak poprawić odporność naszego organizmu?

04-12-2013

jak_wzmocnic_odpornoscUkład odpornościowy odgrywa niezwykle ważną rolę w naszym życiu: kiedy funkcjonuje prawidłowo, z powodzeniem chroni nas przed różnego rodzaju chorobami – od infekcji po poważne choroby nowotworowe.

To właśnie dlatego należy o niego dbać i wprowadzić do swojej diety produkty, które pomogą zachować zdrowie.

Jak pobudzić układ immunologiczny do sprawnego działania, aby sam potrafił walczyć z wirusami i bakteriami, bez wspomagaczy w postaci leków z apteki?

Jedz owoce i warzywa

Nasza dieta powinna być bogata w owoce i warzywa, zwłaszcza te, które posiadają substancje odżywcze wspomagające odporność. Należą do nich m.in.: migdały, brokuły, papryka, kiwi, morele, kiełki, ziarna sezamu i brązowy ryż.

Czosnek i cebula uznawane są za naturalne antybiotyki – nie bójmy się dodawać ich do spożywanych potraw.

Oprócz witamin A, C i E ważną rolę ogrywa również cynk i selen, który znaleźć można m.in. w pestkach dyni czy orzechach.

Zmiana zwykłego oleju na olej lniany przyniesie dodatkowe korzyści – jego składniki nie tylko wzmacniają układ immunologiczny, ale pozytywnie wpływają również na wygląd skóry, włosów i paznokci oraz łagodzą wiele objawów związanych z miesiączkowaniem (cenna informacja dla kobiet, które mają problemy z PMS i bólami brzucha!).

Pij ziołowe herbatki

Rozgrzewające  herbatki  ziołowe popijane w ciągu dnia pomogą nam walczyć z wirusami i bakteriami. Takie właściwości posiadają napary zrobione  np. z  pokrzywy, majeranku, macierzanki,  majeranku,  imbiru, dziurawca zwyczajnego  czy  z  jeżówki  purpurowej.

Dodaj sobie energii!

Poza działaniem na ciało, należy zadbać również o psychikę. Jednym ze sprytnych trików jest spożywanie czerwonej żywności – kolor ten kojarzony jest przez nasz mózg z energią i siłą.  Czerwona  papryka, buraczki, rabarbar, czerwona  kapusta, czereśnie, porzeczki, maliny, czerwone śliwki czy truskawki, to świetny pomysł na urozmaicenie naszych posiłków.

Nawet jeżeli nie mamy odstępu do świeżych produktów, z powodzeniem wykorzystać możemy mrożonki.

Rusz się

Zmuszenie się do wysiłku fizycznego jest jednym z najlepszych sposobów na poprawienie odporności. Nie musi to być intensywny wysiłek – wystarczą nawet regularne spacery czy szybkie marsze. Sport zwiększa wydolność organizmu i sprzyja wytwarzaniu endorfin, zwanych hormonami szczęścia – nie od dzisiaj wiadomo, że ludzie, którzy są szczęśliwi, chorują o wiele rzadziej. Nie zapominajmy również o odpoczynku! Zdrowy sen jest niezbędny, by zebrać siły potrzebne do walki z szarą, zimną rzeczywistością, która coraz mocniej puka w okna.