02-10-2013
Hula-hop to magiczne kółko, dzięki któremu małym nakładem finansowym i przy minimum wysiłku osiągnąć możemy niesamowite rezultaty.
Hula-hop będzie idealnym rozwiązaniem dla wszystkich tych, którzy nie przepadają za robieniem brzuszków i nie lubią treningów na zewnątrz – z hula-hop ćwiczyć można w domowym zaciszu, np. przy oglądaniu ulubionego serialu.
Ćwiczenia z kółkiem aktywują dużą grupę mięśni brzucha, pośladków i ud, czego efektem jest m.in. zmniejszenie obwodu w talii, wysmuklenie bioder (znikają tzw. boczki, na które wiele z nas narzeka), ud i spłaszczenie brzucha, który staje się bardziej napięty. Dodatkowym plusem jest uelastycznienie skóry i efektywne spalanie tłuszczu. Brzmi dobrze? A więc do dzieła!
Jak wybrać dobre hula-hop?
Pamiętacie niewielkie, lekkie kółko, którym bawiłyście się jako dzieci? Możecie o nim zapomnieć. W hula-hop do treningu najlepiej zaopatrzyć się w sklepie sportowym – wybierzmy kółko o większej średnicy i cięższe, dzięki temu nasze ćwiczenia będą przynosiły oczekiwane efekty. Może posiadać wypustki – jest to tzw. hula hop z masażerem, który dodatkowo stymuluje mięśnie i rozbija tłuszcz. Należy pamiętać o tym, że koło jest ciężkie i początkowo ciało, które nie jest do niego przyzwyczajone, może zareagować siniakami i otarciami.
Jak ćwiczyć?
Odpowiedź na to pytanie wydaje się prosta i oczywista, warto pamiętać jednak o kilku podstawowych kwestiach. Jak zwykle przed treningiem warto się trochę rozgrzać i rozciągnąć. Trening z hula-hop zaczynamy od kilku minut kręcenia, stopniowo wydłużając ten czas. Kolana lekko uginamy, prostujemy plecy, napinamy pośladki i wciągamy brzuch, nie zapominając o prawidłowym oddychaniu. Kręcenie będzie o wiele przyjemniejsze i nas nie znudzi, jeżeli włączymy muzykę. Efekty pojawią się szybko, już po 2 tygodniach.
Aby poprawnie hulać, kółko trzeba „wyczuć”. Istnieje wiele sposobów kręcenia hula hop – najpopularniejszy to wypychanie po skosie jednego biodra do przodu w jednej płaszczyźnie. Zazwyczaj jest tak, że łatwiej nam to robić w jedną stronę, trudniej w drugą. Trzeba się nauczyć w dwie – tylko wtedy nasza talia będzie wyszczuplała się równomiernie. Zaczynać można od tej „łatwiejszej” strony a potem stopniowo ćwiczyć przeciwną.
Piękne biodra – stajemy w lekkim rozkroku, stopy w całości przylegają do podłogi. Nakładamy hula-hop podtrzymując je na wysokości bioder, po czym zaczynamy zataczać nim okręgi. Staramy się utrzymać hula hop w powietrzu jak najdłużej.
Szczupła talia – pozostajemy w tej samej pozycji, jednak hula-hop zakładamy na brzuch i zaczynamy kręcić nim kółka.
Smukłe ramiona – wyciągamy rękę na bok, w linii prostej na wysokości barku. Hula-hop nakładamy na nadgarstek i zaczynamy zataczać nim kręgi. Zmieniamy rękę i powtarzamy ćwiczenie. Uwaga na żyrandole :).
Jędrna pupa – kładziemy się na plecach, stopy wkładamy do hula-hop i rozszerzamy tak, by z dwóch stron dotykały kółka. Utrzymujemy taką pozycję przez 15 sekund. Ćwiczenie powtarzamy 10x, przerywając je 15 sekundami odpoczynku.