14-03-2013
Działa pobudzająco, uspokaja, hamuje rozwój bakterii w układzie pokarmowym, obniża ciśnienie krwi, poprawia krążenie, zmniejsza ryzyko wystąpienia chorób serca, wzmacnia naczynia krwionośne, jest bogata w witaminy C, E, B, sole mineralne oraz garbniki, przyspiesza wydalanie toksyn z organizmu, wspomaga odchudzanie.
O czym mowa?
Zielona herbata
Zielona herbata należy do odmian niefermentowanych. Oznacza to, że zerwane liście najpierw zwija się, a dopiero potem suszy. Dzięki temu nie dochodzi do ich utlenienia – to właśnie dzięki temu herbata zachowuje swój charakterystyczny, zielono-słomkowy kolor oraz wszelkie właściwości „świeżej” rośliny. Znajdziemy bogactwo polifenoli, garbników, teiny, fluoru.
Jak zaparzać?
Aby w pełni wykorzystać zdrowotne właściwości zielonej herbaty, należy zwrócić uwagę na sposób jej zaparzania. Najważniejsze: zielonej herbaty nie zalewamy wrzątkiem! Temperatura wody nie może przekraczać 90°C – najlepiej, gdy dostosowana jest do konkretnego gatunku. Kupując herbatę, warto zapytać o niego sprzedawcy. Zielona herbata charakteryzuje się tym, że od ilości czasu zaparzania zależy, czy będzie miała działanie pobudzające (2-3 minuty) czy uspokajające (5-6 minut). Nieodpowiednie zaparzanie może sprawić, że stanie się gorzka, zmieni się także jej kolor. Istotną kwestią jest również woda, której używamy. Najlepsza jest ta niechlorowana i uboga w wapń. Jeżeli nie możemy jej przefiltrować, najlepiej skorzystać z wody mineralnej – niegazowanej, o niskiej zawartości wapnia. Pamiętajmy o tym, że te same liście można zaparzać dwa lub nawet trzy razy. Zamiast do kosza można wrzucić je do doniczki – są świetnym nawozem dla kwiatów.
Liściasta czy z torebki?
Herbatę zieloną, podobnie jak czarną, dostaniemy zarówno w wersji liściastej, jak i w torebkach. Oczywiście lepiej wybrać tę pierwszą – na podstawie liści możemy ocenić wygląd, a co za tym idzie i jakość naparu. Gatunkowo dobre herbaty charakteryzują się liśćmi, które są duże, ciężkie i opadają na dno naczynia. Jeżeli smak czystej, zielonej herbaty nie wzbudza naszego entuzjazmu, możemy sięgnąć po jej smakowe wersje, np. z pigwą, kwiatem lotosu czy cytryną. Unikajmy słodzenia. Dodawanie cukru przez herbacianych purystów uważane jest za profanację – herbata nie tylko traci swój smak, ale również niektóre z właściwości lecznicze.
Zielona energia
Herbata jest źródłem teiny, będącej odpowiednikiem zawartej w kawie kofeiny, tyle, że jej działanie jest nieco subtelniejsze. Pobudza, poprawia koncentrację i stymuluje ukryte pokłady enerii. Właściwości te sprawiają, że herbata zielona jest uzupełnieniem wielu diet odchudzających i wspomagających treningi wytrzymałościowe. Aby zielona herbata dała nam przysłowiowego „kopa”, pamiętajmy o tym, by nie zaparzać jej dłużej niż 5-6min – po tym czasie uwalniane zaczynają być garbniki, które działają uspokajająco.
Zielona herbata odpowiednio dobrana i parzona, a także pita z umiarem (co za dużo, to nie zdrowo!) ma zbawienny wpływ na nasz organizm. Przestudzona, podana z plasterkami cytryny, kostkami lodu i świeżymi listkami mięty idealnie sprawdzi się również podczas upałów.